My son is in school. He loves school and this year he got a very nice teacher.
He is happy I am happy. Mummy happy house happy ha ha ha we all happy :-)
Continue boat ride on the Chicago river with me ...
Pictures below where taken before we entered the boat. I love the architectural pieces. Chicago's architecture is divine for my eyes see for yourself...
*************************
Moj synek zaczal szkole i tego roku dostal bardzo fajna nauczycielke, ktora bedzie go uczyla 2 lata.
Syn szczesliwy, mama szczeliwa. Mama szczesliwa w domu szczesliwi ha ha ha
Nasza wycieczka po rzece Chicago nadal trwa i nie skonczy sie tak szybko :-) ale nastepnym razem wstawie cos innego hummm
Kocham architekture a Chicagowska jest naprawde sliczna, zobaczcie sami...
See you next time :-)
I wish you ALL
AWESOME DAY!!!
Ciao
Amigas
*** IwonKa ***
Oby synek z uśmiechem każdego dnia chodził do szkoły, buziaczki!
ReplyDeleteDziekuje :) dla Ciebie tez buziaczek :)
DeleteJak synek zadowolony i mama tez,to wszystko gra:)a architektora, az dech zapiera,pozdrawiam
ReplyDeleteDawaj tutaj to poogladamy wiecej. Na zeywo zawsze lepiej wyglada :)
DeleteAmazingPictures
ReplyDeleteYou got a great Blog
Would you like to follow each other? Just let me know:)
http://aimeesowa.blogspot.de/
Świetne widoki~;)
ReplyDeleteDziekuje
DeleteKocham to miasto!
ReplyDeleteZawsze jak oglądam Twoje zdjęcia albo mojej Kochanej Oleśki to ożywają we mnie wspomnienia!
Uwielbiam tam być a Downtown jest boskie bez dwóch zdań, w ogóle uważam, że Chicago jest jednym z piękniejszych miast w USA!
DZIEKUJE :-) Daj znac jak tu kieys bedziesz bardzo chetnie sie spotkam, szkod ze nie masz bloga :( A kto to Oleska? ma bloga?
DeletePozdrawiam serdecznie
Dam znać na pewno , wiza jeszcze ważna 5 lat, więc kto wie???
DeleteNa razie się nie wybieram,ale życie pisze różne scenariusze...
A bloga nie planuje założyć ,wolę zaglądać do Was ;))))
i podaje Ci linka do bloga Olasi:
http://myoptimisticself.blogspot.com/2012/08/sobota.html
pozdrawiam serdecznie!
szkoda :( ze nie zalozysz bloga. Tak tez uwazam. Takie duze nowoczesniejsze miasto. Kocham Krakow za jego urode z "innych" czasow. Ateny za niepowtarzalnosc hummmm kazde miasto ma swoj urok.
DeleteWlasnie zagladnelam i zaobserwowalam jej linka OMG ona mieszka w Chicago kolo mnie WOW ale mi zrobilas niespodzianke!!!
Pozdrawiam serdecznie!!!
Tak Iwonko, ona jest z Chicago a w dodatku to świetna kobitka!
DeleteBuziaki ;))))
Pięknie tam jest:)Synkowi powodzenia życzę.Pozdrawiam
ReplyDeletelets follow each other,i will follow back,ur post is great
ReplyDeletehttp://www.sazistopsecret.blogspot.com/
Rzeczywiście jest na co popatrzyć. Napawam oczy, bo za oknem mam coś zupełnie innego. tez pięknie, tylko dlaczego tak chłodno i wilgotno. Jesiennie.
ReplyDeleteFajnie, że Twój Synek poszedł do szkoły. To musi byc ciekawe przezycie, kiedy wraca i opowiada czego sie nauczył, a Ty patrzysz jak z każdym dniem staje sie innym człowiekiem. Ja to przeżywam w innym wymiarze, jakieś małe S :-) jak Marcelka codziennie robi i mówi cos nowego, jestem z niej wtedy taka dumna i siebie trochę też, że coś mądrego jej dałam, czasem może nie świadomie nawet. Ach, jak to trzeba uważać, dzieci tak wszystko chłoną.
Przyślij mi trochę amerykańskiego słoneczka, bo ja niekoniecznie lubie jesień.
Buziaki i dobrego tygodnia, w szkole też !
Bardzo ładnie tam... :)
ReplyDeleteNajważniejsze kiedy w domu wszyscy zadowoleni! Kochana, aż podskoczylam widząc twój komentarz, jestesmy tak samo jesieniolubne! Uwielbiam dokładnie tak jak napisałaś u mnie!
ReplyDeleteo tak sporo podobienstw widze, jesien, spacery, las, tylko zbieraczem gzybow... to jestem takim niedzielnym! pozdrawiam :)
ReplyDeleteNiesamowite miasto! Kiedyś myślałam, że Chicago to nic specjalnego, ale teraz zmieniam zdanie ;)
ReplyDeleteMiło było z Tobą pospacerować....pozdrawiam...
ReplyDelete